23.3 C
Warszawa
19 września, 2024, 18:04
MigranciwPolsce.pl
28 CZE: ZDEZORIENTOWANE Oddziały Rosjan ZABIJAJĄ SIĘ WZAJEMNIE | Wojna w Ukrainie Wyjaśniona

28 CZE: ZDEZORIENTOWANE Oddziały Rosjan ZABIJAJĄ SIĘ WZAJEMNIE |



🔴 Wspieraj poprzez zakupy w sklepie: https://uasupporter.com/RZU
🔵 Rozważ wspieranie kanału poprzez dołączenie do grona wspierających: https://www.youtube.com/channel/UC-Q1gV2g_ck4LZG8axhAeVg/join
🔵 Wspieraj poprzez kliknięcie przycisku “Podziękuj” obok łapki w górę i przycisku do udostępniania
🔵Oficjalne tłumaczenie kanału @RFU

Dzień 489

Największe wiadomości napływają dziś z regionu Chersonia

Tutaj Ukraińcy kontynuują operacje amfibijne na Dnieprze w celu stworzenia przyczółka po drugiej stronie rzeki, podczas gdy rosyjska obrona jest nadal osłabiona w następstwie zniszczenia wielu rosyjskich fortyfikacji z powodu powodzi

Geolokalizowane nagrania pokazują, że dzień po dniu Ukraińcy z powodzeniem wzmacniają grupę szturmową, wczoraj rosyjskie media podały, że w regionie było do 50 ukraińskich żołnierzy, zaś dziś liczba ta wzrosła do 100.

Początkowo Rosjanie próbowali użyć swojego lotnictwa do zbombardowania dzielnicy mieszkalnej, a zwłaszcza mostu, którego Ukraińcy używają jako głównej fortyfikacji i schronienia
Jednak użycie lotnictwa okazało się niezwykle problematyczne
Po pierwsze, amunicja nie jest zbyt precyzyjna, co wymaga większej liczby nalotów lub zbliżenia się do linii kontaktu.
Po drugie, rosyjskie źródła donoszą, że Ukraińcy rozmieścili wiele systemów obrony powietrznej S-300 w miastach i wsiach w pobliżu tego przyczółka.
Niektórzy rosyjscy żołnierze skarżyli się również, że nie mogli nawet używać dronów, ponieważ stracili łączność w połowie drogi do mostu, ponieważ Ukraińcy umieścili w okolicy systemy walki radio-elektronicznej.

Dlatego jeżeli Rosjanie chcieli zlikwidować przyczółek wroga, musieli przeprowadzić bezpośrednie ataki naziemne.
Pierwsza rosyjska grupa szturmowa próbowała użyć opancerzonych wozów bojowych, aby dostarczyć jednostki szturmowe bezpośrednio na pozycje ukraińskie.
Nie przyniosło to efektów, ponieważ Ukraińcy zaminowali drogę dojazdową do mostu, więc pojazd został unieruchomiony przez minę, a Rosjanie natychmiast uciekli we wszystkich możliwych kierunkach.

Następnie Rosjanie postanowili wziąć to pod uwagę i podjechać nie do samego mostu, ale tylko do pierwszych domów.
Siły rosyjskie wykorzystały 3 transportery opancerzone do dostarczenia 3 oddziałów szturmowych, w sumie 30 żołnierzy.
Ukraińscy operatorzy dronów zwiadowczych zauważyli ruch wojsk rosyjskich i natychmiast przekazali ich współrzędne ukraińskim załogom artyleryjskim.
Wkrótce artyleria uderzyła w obszar rozmieszczenia wojsk rosyjskich, zadając znaczne straty i kładąc kres planowanemu atakowi.
Pozostałe oddziały rosyjskie rozproszyły się po całym regionie i poprosiły o wsparcie i ewakuację.

Niestety dla Rosjan, koordynacja i komunikacja między jednostkami szturmowymi nie istniała w następstwie uderzenia artyleryjskiego
Tak więc, gdy pierwsza rosyjska grupa, która zajęła pozycje w lesie, zauważyła ruch w dzielnicy mieszkalnej, założyła, że jest to ukraiński kontratak i otworzyła ogień do drugiej grupy Rosjan w domach.
Kiedy przybyło wsparcie, rosyjski opancerzony wóz bojowy posunął się naprzód, jednocześnie precyzyjnie ostrzeliwując domy wraz z rosyjską jednostką powietrznodesantową.
Opancerzony wóz bojowy zabrał kilku rannych żołnierzy z drugiej grupy i odjechał.

Sądząc po nagraniu, ogień z karabinu maszynowego ostrzelał wszystkie domy wzdłuż drogi.
Biorąc pod uwagę kaliber karabinu, ceglane ściany domów zapewniały tyle samo ochrony, co papier, więc siły rosyjskie, którym udało się zdobyć przyczółek w dzielnicy mieszkalnej, prawdopodobnie poniosły ciężkie straty z powodu bratobójczego ognia.

Ogólnie rzecz biorąc, siły rosyjskie okazały się niezdolne do kontrolowania wysp
Rosjanie, mimo że posiadali utwardzoną drogę prowadzącą bezpośrednio do dzielnicy mieszkalnej, Ukraińcy objęli ją całkowitą kontrolą ogniową, nie pozwalając Rosjanom na dostarczanie zaopatrzenia lub rotację wojsk.
Rosyjskie media donoszą, że użycie małych szybkich łodzi okazało się niezwykle skuteczne przy kontrolowania rzeki, ponieważ były one niezwykle mobilne i stanowiły niemożliwy do trafienia cel dla rosyjskiej artylerii.
Jedynym realnym zagrożeniem dla ukraińskich załóg łodzi są rosyjskie oddziały w pobliżu rzeki.
Mając to na uwadze, widzimy, że wypierając Rosjan z tych małych wysp i obszarów mieszkalnych, Ukraińcy stopniowo zyskują pełną swobodę poruszania się po rzece, nawet bez kontrolowania drugiego brzegu.
Rosyjscy analitycy ostrzegają, że gdy Ukraińcy zepchną Rosjan na stały ląd, zaczną szukać słabego punktu, a biorąc pod uwagę długość linii frontu, prawdopodobieństwo, że Ukraińcy go znajdą, jest niezwykle wysokie.

Źródło: Raporty z Ukrainy

Polecane wiadomości

Skip to content