„Jesteśmy wdzięczni za każda pomoc i pamięć o kimś w potrzebie tam daleko w Afryce. Z otrzymanych dotacji zakupiliśmy niezbędne leki, które pozwoliły uratować zdrowie, a nawet życie wielu naszym pacjentom” – napisała do nas Siostra Mirosława Góra, która prowadzi misyjny szpital w Katondwe w Zambii 🏥 🇿🇲
Dzięki Waszym wpłatom sfinansowaliśmy zakup leków dla chorych, których nie stać na leczenie 💊 Bardzo Wam dziękujemy za wsparcie i każdą wpłatę, która ratuje życie pacjentów misyjnego szpitala ❤️🇿🇲
Przeczytajcie cały list od Siostry Mirosławy, która jest lekarzem i każdego dnia pomaga chorym, których każdego dnia przybywa 📧⤵️
“Drodzy Przyjaciele Misji,
Mam ogromna przyjemność podziękować wszystkim, którzy wspierali poprzez Redemptoris Missio naszą pracę w dalekiej Zambii. Jesteśmy wdzięczni za każda pomoc i pamięć o kimś w potrzebie tam daleko w Afryce. Z otrzymanych dotacji zakupiliśmy niezbędne leki, które pozwoliły uratować zdrowie, a nawet życie wielu naszym pacjentom.
Nadal przybywają do nas pacjenci nie tylko z Zambii, ale też z Zimbabwe i Mozambiku. Nie są w stanie znaleźć pomocy medycznej na swoim terenie, więc przekazują sobie informacje o Katondwe.
Mieliśmy w tym roku kilka pozytywnych osiągnięć. Kontynuujemy programy profilaktyczne, aby zredukować przenoszenie infekcji HIV, malarii, gruźlicy i raka szyjki macicy. W ostatnim kwartale roku mieliśmy sporo przypadków zachorowań na cholerę, więc i w naszym szpitalu musieliśmy stworzyć miejsce izolacyjne do leczenia tych chorych. Kłopotem są też ogromne upały, w czasie których pojawia się wiele zaniedbanych ran i ropni. Zwiększyła się ilość chorych na cukrzycę, niewydolność serca i nerek.
Dużym projektem jest budowa bloku radiologicznego i zakup aparatury. Już to się dzieje, dzięki pomocy z Polski. Mamy nadzieje, że za 3 miesiące blok zacznie funkcjonować.
Odwiedziło nas wiele osób z Polski jak lekarze specjaliści i wyspecjalizowane pielęgniarki. Służyli dobrą radą, przekazywaniem wiedzy i owocną pracą. Nawiązaliśmy stały program pomocowy z ortopedami.
Nadal mamy problemy z lekami, sprzętem medycznym i laboratoryjnym. Infrastruktura staje się za mała i personelu brak. Zdajemy sobie sprawę, że bez pomocy z Polski sobie nie poradzimy.
Jeszcze raz dziękujemy za otwarte serca. Na zbliżające się Święta Bożego Narodzenia życzymy Wam i całemu zarządowi Redemptoris Missio spokojnych, rodzinnych i radosnych chwil”.
Sr.Mirosława Góra wraz z sr.Krystyną i sr.Edyta oraz naszymi siostrami i całym personelem 🇿🇲