Na granicach Unii Europejskiej dzieje się źle. Prawa osób z doświadczeniem uchodźstwa i migracji są notorycznie łamane i choć prawo unijne, w teorii, chroni osoby szukające schronienia w krajach europejskich, UE nie reaguje stanowczo na ich łamanie.
❌Żyjemy, w dwóch rzeczywistościach – tego co wypisane na sztandarach, zapisane w prawie czy wynika z decyzji europejskich trybunałów, a z drugiej strony – tego, co ma miejsce bezpośrednio na granicach unijnych i odbywa się bez jej stanowczej reakcji.
Agencja Unii Europejskiej ds. Azylu wydała coroczny raport dotyczący sytuacji azylowej w krajach członkowskich UE. Raport ten opiera się na informacjach pochodzących z różnych źródeł – w tym zawiera perspektywy władz krajowych i organizacji międzynarodowych.
Wiemy, że to ważne, dlatego dokładamy wszelkich starań, by raportach wydawanych przez unijne instytucje wybrzmiewał też głos i perspektywa lokalnych organizacji społecznych pracujących z osobami z doświadczeniem uchodźstwa.
Głos środowiska pozarządowego wybrzmiał z pewnością w tym raporcie – tylko nasze stowarzyszenie zostało przywołane w publikacji kilkanaście razy, m.in. w kontekście przemocy i łamania praw uchodźców na granicy polsko-białoruskiej.
⚖ W raporcie czytamy m.in. że polskie władze mają prawny obowiązek zapewnienia osobom ubiegającym się o azyl dostępu do terytorium i procedury azylowej oraz przestrzegania zasady non-refoulement, która jest podstawową zasadą prawa międzynarodowego. Zgodnie z nią wnioskodawca nie może zostać wydalony do kraju, w którym grozi mu niebezpieczeństwo, tak jak się to dzieje na polskiej granicy.
Autorzy(-rki) raportu zauważyły również niewystarczające zabezpieczenia proceduralne, brak pomocy prawnej, czy detencję dzieci, które mogą prowadzić do poważnych naruszeń praw człowieka, w trakcie procedury ubiegania się o ochronę międzynarodową w Polsce.
To co pozytywne, jako UE daliśmy radę w kontekście reakcji na rosyjską inwazję na Ukrainę. Współpraca w zakresie ochrony przesiedleńców z Ukrainy może utorować nam drogę do kierowania systemem azylowym UE jako całością, poprzez podobne przejawy solidarności i wspólnej odpowiedzialności wobec osób uciekających z innych krajów – musimy tylko chcieć, bo już wiemy, że się da.
Zachęcamy Was do zapoznania się z całym raportem. Można go znaleźć pod linkiem:
➡️ https://bit.ly/3rDzSBK
*Na zdjęciu symboliczna klepsydra kobiety, która zmarła na pograniczu polsko-białoruskim. Klepsydra została powiększona na znak protestu w pobliżu Parlamentu Europejskiego.
