Lubimy spełniać marzenia. Po kilku latach ponownie trafia do nas Steward. Niedawno opisywaliśmy historię Oswalda, a dziś przedstawiamy wam jego brata.
– Mój ojciec jest rybakiem, a matka czasami sprzedaje owoce i warzywa – opowiadał Steward, który zamieszkał w domu dziecka Ciloto. Ma 11 lat.
Nie możemy opisać całego ogromu cierpienia, którego doświadczył chłopiec w domu. Jego tata zaczął spotykać się z ludźmi związanymi z okultyzmem i satanizmem. Chciał zabić żonę i własne dzieci… Sytuacja w domu była trudna, choć to mało powiedziane.
– Po tym wszystkim, ja i mój młody brat zostaliśmy zabrani do Ciloto, ponieważ ks. Michał i opiekunowie przyszli do naszego domu i zobaczyli, co się działo. Było około godziny 19-20.
I wtedy spełniliśmy marzenie chłopca: – Dwa dni później zostałem zabrany do szkoły i było to dla mnie spełnienie marzeń, ponieważ tego właśnie chciałem w życiu i rozpocząłem naukę w pierwszej klasie w Don Bosco połączonej z Ciloto.
W połowie 2021 bracia zostali zabrani i wyjechali do wioski. W 2022 rodzina wróciła do Kabwe i ponownie udzielono chłopcom wsparcia. Steward znów chodzi do szkoły!!