– Jedną z motywacji liderów ruchów skrajnych jest zazwyczaj motywacja finansowa. Wydając psedodokumenty, Potocki potrafił nieźle na tym zarobić. Wiele wskazuje na to, że pojawiła się konkurencja, która postanowiła przejąć jego biznes – podejrzewa prof. Rafał Pankowski, badacz ruchów prawicowych z Collegium Civitas i Stowarzyszenia Nigdy Więcej, który od lat przygląda się Potockiemu.
Jan Zbigniew Potocki kontra współpracownicy. Bunt przeciw samozwańczemu prezydentowi
#Jan #Zbigniew #Potocki #kontra #współpracownicy #Bunt #przeciw #samozwańczemu #prezydentowi