Jak donosi Biełsat:
8 października mołdawskie służby specjalne we współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymały w Kiszyniowie Dmitrija Czystilina, bliskiego współpracownika Siergieja Głazjewa – byłego doradcy Władimira Putina. Zatrzymany pełnił rolę uczestnika i organizatora rozmaitych prokremlowskich inicjatyw w krajach Europy Wschodniej.
Występy w Mołdawii
Czystilin posiada rosyjskie i ukraińskie obywatelstwa, a Ukrainę opuścił ponad dwa lata temu, przed rozpoczęciem pełnowymiarowej inwazji. Z materiału wideo opublikowanego przez agencję UNIAN wynika, że mężczyzna jest już na terytorium Ukrainy. Na pytanie reportera, dlaczego został zatrzymany, odpowiedział, że “jeszcze nic nie rozumie”, wyjaśniając jednocześnie, że “nie złamał żadnego prawa”. Ukraiński sąd umieścił go w areszcie na dwa miesiące.
W rosyjskich mediach aresztowany przedstawiany jest jako naukowiec-ekonomista. Jednak według mołdawskich mediów aktywnie działał w prokremlowskich inicjatywach na terenie Mołdawii.
Portal NewsMaker napisał, że władze w Mołdawii oskarżyły Czystylina o ingerencję w wewnętrzne sprawy kraju. Ekonomista został na pięć lat uznany za osobę niepożądaną i pod eskortą doprowadzony do granicy z Ukrainą. Z doniesień prasowych wynika, że działania mołdawskich sił bezpieczeństwa były koordynowane z SBU.
Generalny Inspektorat Migracji Mołdawii twierdzi, że Czystilin był rzekomo zaangażowany w organizację sierpniowego “Marszu Pokoju” w Kiszyniowie. Wydarzenie w rocznicę “wyzwolenia Mołdawii z rąk niemiecko-faszystowskich najeźdźców” było organizowane przez prokremlowskie ugrupowania przy wsparciu lokalnej filii Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej.
Wydany Ukrainie aktywista był także uczestnikiem licznych “okrągłych stołów” w Europie Środkowo-Wschodniej. Pod koniec września w Kiszyniowie wziął udział w dyskusji na temat zagrożeń dla bezpieczeństwa UE w kontekście rozwoju wojny na Ukrainie. Czystilin straszył wtedy, że konflikt może się rozprzestrzenić poza granice Ukrainy, bo mołdawskie władze mogą “szykować się do działań nieakceptowanych przez społeczeństwo”. W kontekście nowego punktu zapalnego wymienił Naddniestrze, separatystyczny region Mołdawii, w którym stacjonują rosyjskie wojska.
Czystilin udzielał się także w krajach UE. Niedawno zorganizował międzynarodową konferencję w Bukareszcie, poświęconą “kwestiom bezpieczeństwa regionalnego”. Występował tam jako szef kijowskiego Międzynarodowego Instytutu Rozwoju i Samoorganizacji im. Simona Kuznieca założonego w 2010 r. podobno przez ukraińskich i rosyjskich naukowców. Czystilin planował też udać się do Serbii, by zorganizować konferencję poświęconą problemom prawosławia.
Ideolog napaści na Ukrainę
SBU zarzuciło Dmitrijowi Czystilinowi znacznie więcej. Ukraińskie służby przypomniały, że jest on bliskim współpracownikiem Siergieja Głazjewa, byłego doradcy Władimira Putina. SBU podkreśliła, że był on jednym z “głównych koordynatorów” okupacji Krymu i części Donbasu w 2014 r. Nazwano go także twórcą “strategii wojny informacyjnej”, która uzasadniała pełnowymiarową inwazję Rosji na Ukrainę.
– W latach 2016–2024 Czystilin przygotował dla Kremla szereg “materiałów analitycznych”, w których wspierał zbrojną agresję Federacji Rosyjskiej i “integrację” czasowo okupowanych obwodów Ukrainy z Rosją – napisano w oświadczeniu SBU.
W 2015 r. zatrzymany opublikował raport “Ocena wpływu Rosji na kryzys ukraiński w kontekście zmian w globalnej architekturze geopolitycznej w XXI wieku”, w 2016 r. w rosyjskim kanale telewizyjnym REN-TV twierdził, że “Ukraina zmierza w stronę III wojny światowej”.
W 2022 r. Czystilin przedstawił raport pt. “Kryminalny charakter współczesnego reżimu politycznego Ukrainy. Polityka państwa w zakresie rusofobii na Ukrainie i jej konsekwencje”, a rok później zajął się tematem “Inna Ukraina: która siła polityczna w kraju występuje w opozycji do reżimu kijowskiego”.
SBU twierdzi, że Czystilin pomagał rosyjskim służbom wywiadowczym, publikując materiały mające na celu “przeprowadzenie sabotażu informacyjnego” wobec Ukrainy. Zdaniem ukraińskich służb wywiadowczych promował także aktywnie interesy Kremla za granicą – był zamieszany w proces ingerencji w wybory w krajach Europy Środkowo-Wschodniej. W krajach UE brał udział rozmaitych wydarzeniach “rzekomo w imieniu ukraińskiego społeczeństwa”.
SBU poinformowała, że obecnie dokumentuje “fakty dotyczące pomocy wywiadowi wojskowemu Federacji Rosyjskiej, w szczególności w tworzeniu mechanizmów pozwalających na obejście sankcji nałożonych na Rosję”. Jeśli wszystkie zarzuty zostaną udowodnione, Czystilinowi grozi dożywocie i konfiskata mienia. Mężczyzna jest podejrzewany o zdradę stanu, zaprzeczanie zbrojnej agresji Federacji Rosyjskiej na Ukrainę i gloryfikację jej uczestników.
Ukraińska prawniczka Rehina Husejnowa w rozmowie z rosyjskojęzycznym portalem Biełsatu Vot-Tak podkreśliła, że przekazanie Czystilina Ukrainie jest “normalnym procesem, ponieważ jest on obywatelem Ukrainy i państwo może żądać jego ekstradycji”. Jej zdaniem jego rosyjskie obywatelstwo nie odgrywa w tej sprawie żadnej roli. Jednocześnie ukraiński prawnik Serhij Stareńki stwierdził, że jest to pierwszy przypadek tego typu zatrzymania obywatela Ukrainy w innym kraju od początku rosyjskiej inwazji
Wasilisa Prokopiewa/ Vot-tak, jb/ belsat
#października #mołdawskie #służby #specjalne #współpracy #Służbą #Bezpieczeństwa #Ukrainy #zatrzymały..
