Jak donosi Biełsat:
Anton Drobowycz nie powiedział wprost, o jakie ofiary i jaki okres historyczny chodzi.
Szef Ukraińskiego Instytutu Pamięci Narodowej (UINP) Anton Drobowycz poinformował, że zwrócił się do rządu Ukrainy o co najmniej 1 mln hrywien (ok. 95 tys. zł) na program poszukiwań szczątków i miejsc pochówku, również tych, o które proszą obywatele Polski.
– Poprosiłem rząd o przeznaczenie co najmniej 1 miliona hrywien na oddzielny program prac poszukiwawczych, w szczególności, jeśli zgłoszą się obywatele polscy, postaramy się im pomóc – powiedział Drobowycz w telewizji Zjednoczone Wiadomości.
Jak ocenił, Polska „od lat” nie uruchomiła grup roboczych czy komisji resortowych w tej sprawie i „prawdopodobnie dlatego polscy obywatele zwracają się w takiej desperacji”.
Drobowycz stwierdził, że strony ukraińska i polska powinny przejść do konstruktywnych działań „w problematycznych kwestiach dotyczących ekshumacji i miejsc pochówku”. Szef UINP zaproponował przyjęcie „mapy drogowej” w tej dziedzinie.
Jego zdaniem „mapa drogowa”, służąca przezwyciężeniu kryzysu, powinna obejmować: odnowienie zdewastowanych miejsc pochówku Ukraińców w Polsce; udzielenie Polakom wszystkich pozwoleń potrzebnych do prac poszukiwawczych i ekshumacyjnych (jak pokreślił, obecnie wiadomo o 10-12 wnioskach); udostępnienie przez obie strony działek w celu budowy cmentarzy i miejsc pochówku; uruchomienie mechanizmów instytucjonalnych do rozwiązywania problematycznych kwestii dotyczących miejsc pochówku i miejsc pamięci.
W środę szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha poinformował, że podczas wizyty w Polsce omówił z polskimi władzami konkretne kroki w sprawie rozwiązania kwestii ekshumacji szczątków ofiar rzezi wołyńskiej. Jak podkreślił, sprawa ta od dawna „zatruwa dialog polityczny” obu krajów.
W trakcie pobytu Sybihy w Polsce UINP zapowiedział, że w 2025 roku planuje zainicjować prace nad poszukiwaniem i ekshumacją polskich szczątków w obwodzie rówieńskim.
Szef MSZ Polski Radosław Sikorski pytany wczoraj w Polskim Radiu, czy zgadza się z szefem MON Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem, że bez załatwienia sprawy ekshumacji nie będzie polskiej zgody na dołączenie Ukrainy do UE, wskazał, że „przekonuje stronę ukraińską, że lepiej to załatwić zanim dojdziemy do tak drastycznych wyborów”.
– I strona ukraińska daje do zrozumienia, że być może da się to załatwić – dodał.
Sikorski podkreślił, że w sprawie ekshumacji ofiar zbrodni wołyńskiej w Polsce panuje zgoda narodowa. Przypomniał, że zabiegają o nie http://m.in. prezydent Andrzej Duda, marszałek Sejmu Szymon Hołownia i wicepremier, szef MON.
Między Warszawą i Kijowem od wiosny 2017 r. trwa spór wokół zakazu poszukiwań i ekshumacji szczątków polskich ofiar wojen i konfliktów na terytorium Ukrainy, wprowadzonego przez ukraiński IPN. Zakaz został wydany po zdemontowaniu pomnika UPA w Hruszowicach, do którego doszło w kwietniu 2017 r.
MaH/belsat.eu wg PAP
#Anton #Drobowycz #nie #powiedział #wprost #jakie #ofiary #jaki #okres #historyczny #chodzi…