Jak donosi Biełsat:
Białoruś. Reżimowa telewizja pokazała „demaskatorski” film o rzekomych polskich szpiegach
Mężczyźni zostali skazani na wiele lat łagrów.
W telewizji Biełarus’ 1 wyemitowano film propagandowy, w którym pokazano dwóch obywateli Polski i Białorusina, którzy rzekomo przez ponad 10 lat byli agentami polskiego wywiadu i dostawali pieniądze za informacje z Białorusi. Chodzi o obywateli Polski Tomasza Berezę i Jerzego Żywolewskiego oraz obywatela Białorusi Dzmitryja Pazniakowa.
Niezależne białoruskie centrum obrony praw człowieka „Wiasna” uznaje ich za więźniów politycznych.
W filmie mowa jest o tym, że podobno polski wywiad interesowały kwestie Państwa Związkowego Rosji i Białorusi, informacje o wojsku, w tym rosyjsko-białoruskie manewry wojskowe.
Z materiału wynika, że wspomniany Białorusin ukończył wydział obrony przeciwlotniczej na Akademii Wojskowej Białorusi, służył w obronie przeciwlotniczej 38. brygady w Brześciu, a potem był zastępcą dowódcy wojskowego brzeskiej komendantury wojskowej. Miał wykładać na uczelni wojskowej, którą ukończył. Łukaszenkowska telewizja twierdzi, że został zwerbowany przez polskie służby w 2011 roku. Wiasna podaje, że został skazany i odbywa obecnie karę, ale nie ma informacji, jaki był wyrok.
Podano, że Tomasz Bereza miał prawo pobytu na Białorusi. Propagandyści twierdzą, że w 2010 roku został zwerbowany przez polskie służby specjalne i wykonywał ich polecenia na Białorusi. Rzekomo prowadził obserwację obiektów, które interesowały polski wywiad, przekazywał pieniądze w poprzez skrytki. Aresztowany został w sierpniu 2022 roku. W zeszłym roku skazany został na 14 lat kolonii karnej o średnim rygorze za „działalność agenturalną” i „szpiegostwo”. Proces odbywał się za zamkniętymi drzwiami.
W opublikowanym w Biełarus’1 materiale mówi, że ma dwoje niepełnoletnich dzieci.
Jerzego Żywolewskiego propagandyści nazywają przemytnikiem i mówią, że rzekomo został zwerbowany już na początku lat 2000. Mieszkał w Grodnie i rzekomo zbierał informacje o wojskowych i pogranicznikach. Został skazany na 19 lat kolonii karnej o zwykłym rygorze.
Skierowana przeciwko Polsce i w ogóle NATO szpiegomania oraz przypisywanie więźniom politycznym, że tak naprawdę są szpiegami, to stały element łukaszenkowskiej propagandy i działalności aparatu represji. Jednak wydaje się, że w ostatnim czasie to zjawisko się nasila. Ledwie tydzień temu reżimowa telewizja wyemitowała inny “demaskatorski” materiał o zagrożeniu inwazją NATO i Ukrainy. Wynikało z niego między innymi, że rzekomo polscy żołnierze jednostki specjalnej GROM szkolą białoruskich ochotników
Arsen Rudenka, MaH/belsat.eu wg spring96.org, Biełarus’ 1
#Białoruś #Reżimowa #telewizja #pokazała #demaskatorski #film #rzekomych #polskich #szpiegach..