Jak donosi Biełsat:
Dziennikarz Andrej Tołczyn wyszedł na wolność na mocy ułaskawienia przez Alaksandra Łukaszenkę. Skazany został za “zniesławienie prezydenta”.
“Andreja wypuszczono wczoraj z kolonii w Mohylewie, a w nocy dotarł do domu. Ułaskawiony!” – podał kanał na Telegramie związany z białoruską opozycją.
Informację o uwolnieniu więźnia politycznego potwierdziło Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna”.
Andrej Tołczyn to dziennikarz-freelancer i twórca gazety Homelskie Wiadomości.
Został zatrzymany 27 września 2023 roku. Według obrońców praw człowieka z “Wiasny” następnego dnia w mieszkaniu dziennikarza służby przeprowadziły rewizję, konfiskując sprzęt komputerowy i inne nośniki cyfrowe. W marcu 2024 roku Tołczyn został skazany na 2,5 roku kolonii karnej za “zniesławienie prezydenta Republiki Białoruś” oraz “wspieranie działalności ekstremistycznej”.
Dziennikarz był wielokrotnie zatrzymywany i sądzony za swoją pracę. Po protestach w 2020 roku postanowił odejść z zawodu.
31 maja 2024 roku białoruskie Ministerstwo Spraw Wewnętrznych wpisało Andreja Tołczyna na “listę ekstremistów”.
Arsen Rudenka, lp/Biełsat
#Dziennikarz #Andrej #Tołczyn #wyszedł #wolność #mocy #ułaskawienia #przez #Alaksandra #Łukaszenkę #Skaz..
