Jak donosi Biełsat:
Girkin wysłał list z kolonii karnej. Sytuację na froncie nazwał porażką Rosji.
Były minister obrony tzw. Donieckiej Republiki Ludowej Igor Girkin (Striełkow), który został uznany za winnego w publicznych wezwaniach do działalności ekstremistycznej, w swoim liście podsumowuje wyniki tego roku wojny. Według niego „do sezonu jesiennego rozmycia dróg pozostało bardzo mało czasu i najwyraźniej można uznać kampanię letnio-jesienną za zakończoną”.
Separatysta uważa, że tym latem i jesienią Rosja poniosła strategiczną porażkę. Girkin przewiduje, że po „upokarzającym ciosie pod Kurskiem” wkrótce będą nowe, które mogą skutkować zaangażowaniem Białorusi w wojnę:
“Niestety, jest to prawie nieuniknione. Trudno powiedzieć, jak szybko to nastąpi (nie mam dostępu do raportów wywiadów), ale można ostrożnie zakładać, że w wojnę może zostać zaangażowana Białoruś, a także (być może) Mołdawia. Udział Polski i Rumunii nie jest wykluczony (choć bez wypowiedzenia wojny, jak sądzę)”- napisał.
jm,pj/belsat.eu wg Chartyja’97
#Girkin #wysłał #list #kolonii #karnej #Sytuację #froncie #nazwał #porażką #Rosji…