6.7 C
Warszawa
18 grudnia, 2024, 10:18
MigranciwPolsce.pl
Ostatni raz ktoś z rodziny kontaktował się z uwięzioną białoruską opozycjonistką ponad 18 miesięcy t...

Ostatni raz ktoś z rodziny kontaktował się z uwięzioną białoruską opozycjonistką ponad 18 miesięcy t…


Jak donosi Biełsat:
Ostatni raz ktoś z rodziny kontaktował się z uwięzioną białoruską opozycjonistką ponad 18 miesięcy temu.

Więźniowie w kolonii karnej donosili, że słyszeli, jak błagała o pomoc medyczną ze swojej ciasnej i śmierdzącej celi – podała agencja AP, przybliżając sytuację więzionej przez reżim Alaksandra Łukaszenki opozycjonistki.

Jej ojciec Alaksandr Kalesnikau powiedział w rozmowie z Associated Press, że wie, iż jego córka jest poważnie chora. Jak dodał, próbował odwiedzić ją kilka miesięcy temu w kolonii karnej niedaleko Homla, gdzie odbywa karę 11 lat więzienia, ale za każdym razem, gdy tam przyjeżdżał, nie udało mu się zobaczyć Maryi.

– Jeśli nie dzwoni ani nie pisze, to znaczy, że nie chce – miał usłyszeć od władz zakładu karnego.

-“Mogę tylko modlić się do Boga, że nadal żyje” – powiedział Kalesnikau w rozmowie z AP.

Jak przypomina agencja, Maryja Kalesnikawa stała się znana w trakcie protestów powyborczych na Białorusi w 2020 roku. Została jeszcze większym symbolem oporu we wrześniu tamtego roku, gdy białoruskie władze próbowały ją deportować. Zawieziona przez KGB na granicę z Ukrainą, na krótko wyrwała się z rąk służb w strefie neutralnej na granicy, podarła swój paszport i wróciła na Białoruś. Rok później została skazana na 11 lat więzienia za “spisek mający na celu przejęcie władzy”.

W listopadzie 2022 roku Kalesnikawa trafiła na oddział intensywnej terapii, by przejść operację perforowanego wrzodu żołądka. Inni więźniowie dowiedzieli się o jej ruchach, ponieważ “wydawało się, że na oddziale więziennym wprowadzono stan wojenny” – powiedziała AP Natalla, była więźniarka, która podała fałszywe imię w obawie przed represjami ze strony reżimu.

– Innym więźniom surowo zabroniono nie tylko rozmawiać, ale nawet wymieniać się spojrzeniami z Maryją – powiedziała.

Siostra Kalesnikawej, Tacciana Chomicz, twierdzi, że była informowana przez byłe więźniarki, że Kalesnikawa, mierząca 175 cm, waży zaledwie 45 kg.

-“Nie będę się powoływać na konwencje, białoruskie i międzynarodowe prawo. Żadne prawo, boskie czy ludzkie, nie pozwala na głodzenie chorego człowieka w więzieniu. To nie jest kara dla przestępcy, ani izolacja przeciwnika politycznego. To tortury i znęcanie się nad człowiekiem, to zbrodnia przeciwko ludzkości. Niedopuszczalne jest, aby w XXI wieku w centrum Europy człowiek w więzieniu umierał z głodu” – alarmowała siostra Maryi Kalesnikawej na początku września.

Ostatni raz Kalesnikawa wysłała list z więzienia w lutym 2023 roku. Listy do niej “są rozrywane na jej oczach przez personel więzienny” – powiedziała jej siostra, powołując się na relacje byłych więźniarek.

Jak pisze AP, Łukaszenka zaprzecza, by na Białorusi byli więźniowie polityczni. Według niezależnego Centrum Obrony Praw Człowieka “Wiasna” liczba więźniów politycznych reżimu wynosi obecnie 1290 osób.

Co najmniej sześć osób zmarło w łukaszenkowskich więzieniach.

– Było za późno, by ocalić Aleksieja Nawalnego i było za późno dla sześciu osób na Białorusi. My i świat zachodni nie mamy dużo czasu, aby ocalić życie Maryi – podkreśliła Tacciana Chomicz
lp/ belsat.eu wg AP



#Ostatni #raz #ktoś #rodziny #kontaktował #się #uwięzioną #białoruską #opozycjonistką #ponad #miesięcy #t..

Żródło materiału: BIEŁSAT

Polecane wiadomości