Jak donosi Biełsat:
Republika Chińska miała po cichu przekazać Ukrainie wyrzutnie i rakiety systemu HAWK.
Bez większego rozgłosu Tajwan stał się prawdopodobnie jednym z największych dostawców pomocy ukraińskim siłom powietrznym, w których skład wchodzi również obrona przeciwlotnicza. Były urzędnik Pentagonu Tony Hu powiedział, że Tajwan przekazał ukraińskiej armii nadwyżki baterii rakiet przeciwlotniczych MIM-23 HAWK.
Według Forbesa komentarze Hu potwierdzają wcześniejsze wypowiedzi na temat porozumienia między Ukrainą a Tajwanem, w którym pośredniczą Stany Zjednoczone. Wskazano, że tajwańskie rakiety MIM-23 Homing All-the-Way Killer, a także ich wyrzutnie i radary będą uzupełnieniem baterii podarowanych wcześniej Ukrainie przez Stany Zjednoczone i Hiszpanię.
Siły Zbrojne Ukrainy mogą teraz rozmieścić do 15 baterii Raytheon HAWK, każda z co najmniej sześcioma wyrzutniami trzech rakiet i powiązanymi radarami. Na początku wojny Kijów posiadał około 50 baterii rakiet przeciwlotniczych – głównie S-300 i innych modeli posowieckich. Według obliczeń Forbesa tajwańskie HAWK-i mogą stanowić jedną trzecią aktualnego uzbrojenia ukraińskich sił obrony przeciwlotniczej.
Chociaż ten typ broni ma ponad 60 lat, jest prosty, niezawodny i wysoce mobilny. HAWK można łatwo ulepszyć i dobrze radzi sobie z wolniejszymi dronami, pociskami manewrującymi oraz samolotami załogowymi. Nie jest jednak skuteczny przeciwko rakietom balistycznym i hipersonicznym. Ponadto amunicja do tej wyrzutni jest kompatybilna z amerykańsko-norweskim systemem rakiet przeciwlotniczych NASAMS, który również posiada Ukraina.
Zeszłego lata urzędnicy amerykańscy negocjowali ze swoimi odpowiednikami na Tajwanie w sprawie odkupienia kilkunastu baterii HAWK z łącznie około stu wyrzutni, które siły tajwańskie zaczęły wycofywać ze służby w 2015 roku.
Następnie duża partia HAWK-ów miała pomóc Kijowowi rozwiązać kryzys rakietowy, gdyż Ukraińskie Siły Obrony Powietrznej zmierzały w stronę nieuchronnego wyczerpywania się zapasów rakiet dla S-300 i baterii systemu obrony przeciwlotniczej Buk. Od tego czasu Ukraina zintegrowała w swojej tarczy powietrznej szeroką gamę zagranicznych rakiet, wyrzutni i radarów.
,,Im więcej różnych systemów rakiet przeciwlotniczych działa na Ukrainie, tym więcej różnych zapasów rakiet i linii produkcyjnych można wykorzystać do uzbrojenia tych systemów w rakiety zamienne, ponieważ odpierają one niemal codziennie naloty rosyjskich rakiet i dronów. Dziesiątki krajów na świecie obecnie używają lub obsługują baterie HAWK. Ukraina powinna być w stanie pozyskać setki rakiet, przy bezpośrednim udziale USA lub bez niego – uważa Forbes.
Jak dodano, HAWK nie należy do tej samej klasy, co najlepszy używany przez Ukraine system obrony przeciwlotniczej Patriot, który ma zasięg do 160 km z pokładowym radarowym systemem naprowadzania. HAWK może strącać obiekty latające w promieniu 50 km, celując za pomocą wiązki z naziemnego radaru odbijającej się od celu w powietrzu.
Główną wadą tego systemu jest to, że jego radar jest wrażliwy na zakłócenia. Można to jednak rozwiązać, integrując stare rakiety i wyrzutnie z lepszym radarem systemu NASAMS.
pj/belsat.eu
#Republika #Chińska #miała #cichu #przekazać #Ukrainie #wyrzutnie #rakiety #systemu #HAWK…
