Jak donosi Biełsat:
To już rok bez Alesia Puszkina…
11 lipca 2023 roku w Grodnie zmarł wybitny malarz i artysta-performer Aleś Puszkin. Odszedł na stole operacyjnym, choć dziś już wiadomo, że władze reżimowego więzienia celowo opóźniały przewiezienie artysty do szpitala.
Za co malarz trafił do więzienia? Za… obraz.
Służby Łukaszenki uznały, że namalowany przez niego portret Jauhiena Żychara, dowódcy białoruskiego oddziału podziemia antysowieckiego, „rehabilituje nazizm”. Po roku w areszcie malarz został skazany na 5 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Potem karę jeszcze dwukrotnie zaostrzono – najpierw administracja Kolonii Karnej nr 22 w Iwacewiczach (okrytych złą sławą „Wilczych Nor”) umieściła go na 5 miesięcy w „celi typu więziennego”, a następnie sąd w Iwacewiczach zdecydował o umieszczeniu go w grodzieńskim więzieniu. W Grodnie Puszkin ciężko chorował, jednak nie doczekał się leczenia. W końcu organizm artysty nie wytrzymał – wdała się sepsa. Do szpitala trafił już nieprzytomny.
O jego śmierci pisaliśmy tutaj: https://belsat.eu/pl?p=2626142
#już #rok #bez #Alesia #Puszkina…..