Jak donosi Biełsat:
Vot Tak, rosyjskojęzyczna redakcja Biełsatu, zebrała z otwartych źródeł i swoich własnych źródeł rzetelne informacje dotyczące sytuacji w rosyjskim obwodzie kurskim, który od zeszłego tygodnia jest atakowany przez Siły Zbrojne Ukrainy.
Ukraińskie wojska atakują na kierunku rejonu (powiatu) biełowskiego. Szef rejonu Nikołaj Wołobujew poinformował, że rozpoczęła się ewakuacja
Punkty zbiórek dla mieszkańców zorganizowano we wsiach Dołgije Budy i Buszmeno. Stamtąd, jak podał Wołobujew, ludzie będą wywożeni autobusami
Tym, którzy chcą opuścić wsie Małosołdackie, Bielica, Biełaja, Piesczanoje, Koroczka, Dołgij Kołodiez, Słobodka, Kommunar, Szegoczek, proponuje się zwrócenie się do szefa tamtejszego rejonu. Mieszkańcy mają być wywożeni samochodami
Według wyliczeń Vot Tak w miejscowościach, w których trwa obecnie ewakuacja, przed atakiem ukraińskimi mieszkało około 8,2 tys. ludzi
Nie ma oficjalnej informacji o przełamaniu Sił Zbrojnych Ukrainy w sąsiedztwie rejonu sudżańskiego. O przełamaniu w rejonie biełowskim napisał rosyjski kanał prowojenny „Dwa Majora”, ale potem inny znany rosyjski propagandysta Jurij Kotionok zaprzeczył temu doniesieniu. Dziś rano inny Z-kanał „Wojennyj Oswiedomitiel’” doniósł o ruchu ukraińskiego sprzętu wojskowego w okolicy wsi Girji w rejonie biełowskim
Szef obwodu biełgorodzkiego Wiaczesław Gładkow podał, że rozpoczęła się ewakuacja w rejonie krasnojarużskim. Nie sprecyzował, czy wywóz mieszkańców będzie przymusowy. Według oficjalnych danych w tym rejonie mieszka około 14,1 tys. ludzi
Ewakuacja trwa też na innych terenach, na przykład w miejscowości Korieniewo. Szefowa tamtejszego rejonu Marina Diegtiariewa potwierdziła w rozmowie z Vot Tak, że ludzie rzeczywiście skarżą się na to, jak organizowana jest ewakuacja. „Bardzo wielu ludzi zgrywało bohaterów, mówili, że chcą umrzeć na swojej ziemi, a teraz ci, którzy chcieli umierać, skarżą się i mówią, że nie wiedzieli (o ewakuacji). Jak można nie wiedzieć, mieszkając w takiej małej wsi, gdy ludzie uciekają?” – powiedziała
Diegtiariewa podkreśliła, że ludzi informowano także w mediach społecznościowych i w komunikatach przez głośniki na dworcu. Jednakże przyznała, że trudniej dotrzeć z informacjami do samotnych starszych ludzi. Zapewniła, że szefowie lokalnych władz osobiście obchodzą domostwa, by przekonać ludzi do ewakuacji
Jedna z mieszkanek Kurska powiedziała Vot Tak, że wielu mieszkańców miasta jest zdumionych relacjami nt. sytuacji w obwodzie, jakie przedstawia państwowa TV. Zaznaczyła, że wielu jej znajomych nie mogło namówić swoich starszych krewnych na wsi do wyjazdu, bo ci wierzą oficjalnym kremlowskim mediom, które nie informują o ciężkości sytuacji.
Nawet propagandowe rosyjskie Z-kanały potwierdzają, że Siły Zbrojne Ukrainy posuwają się naprzód. Jak pisze kanał „Zapiski Weterana”, Sudża jest już pod pełną kontrolą ukraińskich wojsk, a do miasteczka sprowadzany jest ciężki sprzęt. Sudża liczy oficjalnie około 5600 mieszkańców, ale ma prawa miejskie
Jak potwierdza uruchomiony przez ukraińskie władze projekt ”Chcę żyć”, pomagający rosyjskim żołnierzom w bezpiecznym poddaniu się, do niewoli dostali się żołnierze oddziału Achmat, czyli tzw. kadyrowcy, wysłani na wojnę przez Ramzana Kadyrowa, dyktatora Czeczenii z nadania Kremla. „Kadyrowcy” funkcjonują w ramach MSW i Rosgwardii.
MaH wg Vot-tak
#Vot #Tak #rosyjskojęzyczna #redakcja #Biełsatu #zebrała #otwartych #źródeł #swoich #własnych #źródeł #rze..