Jak donosi Biełsat:
W mgnieniu oka do historii przeszli “amerykańscy podżegacze wojenni”. Siergiej Ławrow chwali USA, a Europę oskarża o wszelkie światowe nieszczęścia z ostatnich 500 lat
Szef MSZ Rosji zmienił o 180 stopni swoją retorykę pod adresem USA, kierując ostrze swej krytyki na kraje europejskie.
Ławrow oświadczył w opublikowanym na stronie MSZ wywiadzie, że prezydent USA Donald Trump jest “pragmatykiem”, a jego współpracownicy, w tym sekretarz stanu Marco Rubio, “to ludzie absolutnie rozsądni”. Stwierdził, że hasło Trumpa – “zdrowy rozsądek” – oznacza “przejście do innego sposobu postępowania”.
Oznajmił także, że rozmowy o obecności sił europejskich na Ukrainie są “bezczelnością” i że “Rosji nikt nie pyta” o zdanie na ten temat. Pochwalił Trumpa za to, że ten – jak to ujął – “zachowuje się właściwie”.
Ponadto rosyjski minister zmienił o 180 stopni retorykę wobec USA, która wcześniej przez Kreml była głównie oskarżana o prowadzenie agresywnej prowojennej polityki. Teraz jak okazało się, to Europa jest źródłem światowych nieszczęść:
– Przez ostatnie 500 lat (kiedy Zachód ukształtował się mniej więcej w takiej formie, w jakiej przetrwał do naszych czasów, naturalnie z pewnymi zmianami) wszystkie tragedie świata miały swoje źródło w Europie lub wydarzyły się dzięki polityce europejskiej. Kolonizacja, wojny, krzyżowcy, wojna krymska, Napoleon, I wojna światowa, Adolf Hitler. Jeśli spojrzymy na historię z perspektywy czasu, Amerykanie nie odegrali żadnej prowokacyjnej czy nawet „podżegającej” roli – podkreślał Ławrow.
Wczoraj na stronie MSZ Rosji pojawił się komentarz do zerwania rozmów Trump-Zełenski, do której doszło w piątek. Oprócz agresywnej retoryki pod adresem ukraińskiego prezydenta i Ukrainy wspomniano tam o warunkach zakończenia wojny. A także wezwano do usunięcia pierwotnych przyczyn konfliktu na Ukrainie.
Pierwsze dwa, które wymieniono, nie dotyczyły wcale Ukrainy, ale rzekomego złamania przez Zachód obietnic o nierozszerzaniu NATO i “wchłonięcia przez sojusz całej przestrzeni geopolitycznej Europy aż po granice Rosji”. Dopiero na trzecim miejscu pojawił się wymieniany na początku wojny przez Kreml powód napaści, a więc “systematyczna likwidacja przez kijowski reżim – na wzór niemieckich nazistów z przeszłości – wszystkiego, co rosyjskie: języka, kultury, cerkwi”.
Prezydent Donald Trump spotkał się w piątek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim w Białym Domu. Rozmowa w Gabinecie Owalnym na temat perspektyw zakończenia wojny Rosji przeciwko Ukrainie początkowo przebiegała w stosunkowo dobrej atmosferze, ale zakończyła się bezprecedensową kłótnią, w czasie której Trump i wiceprezydent J.D. Vance podniesionym głosem strofowali Zełenskiego, oskarżając go o brak wdzięczności i szacunku dla USA. Po sprzeczce Trump zerwał rozmowy, a Ukraińcy zostali wyproszeni z Białego Domu.
jb/ belsat.eu wg PAP, mid_ru
#mgnieniu #oka #historii #przeszli #amerykańscy #podżegacze #wojenni #Siergiej #Ł..