16.6 C
Warszawa
19 września, 2024, 02:57
MigranciwPolsce.pl
W mijającym tygodniu rosyjskie media zalała fala „alarmistycznych” doniesień z Polski o stanie polsk...

W mijającym tygodniu rosyjskie media zalała fala „alarmistycznych” doniesień z Polski o stanie polsk…


Jak donosi Biełsat:
W mijającym tygodniu rosyjskie media zalała fala „alarmistycznych” doniesień z Polski o stanie polskiej armii, końcu NATO, a nawet o reparacjach, jakie polskie władze miałyby wypłacać Rosji. Wszystko to „ku pokrzepieniu serc” rosyjskich odbiorców, którzy na razie, ku swojemu zdumieniu, mierzą się z faktem, że Ukraińcy wkroczyli na rosyjską ziemię.

„Pięknie umrzemy w okopach”

Tabloid Moskowskij Komsomolec kreśli ponury obraz polskiej armii, opierając się na opublikowanych w Onet.pl fragmentach książki „Armia w ruinie” autorstwa Edyty Żemły (również dziennikarki Onetu).

Gazeta przywołuje wypowiedzi anonimowych oficerów, którzy w rozmowach z autorką wyrazili przekonanie, iż w razie wojny z Rosją polscy żołnierze „zginą pięknie w okopach”, bo nie doczekają się amunicji od sojuszników.

– Wojskowy skarżył się także, że politycy PiS, który rządził Polską do końca 2023 roku, oszukali społeczeństwo, wmawiając obywatelom, że utworzą armię liczącą 300 tys. żołnierzy. Jego zdaniem za coś takiego zarówno politycy, jak i wojskowi, powinni stanąć przed państwowym trybunałem, gdyż jednostki, które miały zdolności bojowe, obecnie ich nie mają – MK relacjonuje słowa jednego z „doświadczonych” oficerów.

Z kolei tabloid Argumienty i Fakty wraz z szeregiem innych popularnych portali skupił się na wypowiedzi gen. Waldemara Skrzypczaka, b. dowódcy Wojsk Lądowych, o „czarnym scenariuszu” rozpadu NATO. Końcem Sojuszu według prognoz generała ma być wybuch wojny o Cypr między dwoma jego członkami: Turcją i Grecją.

„Polskie reparacje dla Rosji”

O przybliżającym się krachu Ukrainy i jego następstwach dla polskiej polityki pisze na łamach portalu agencji Rex dyżurny rosyjski „polonoznawca” Stanisław Stremidłowski. Powołuje się przy tym na wywiad gen. Bogusława Packa, byłego rektora Akademii Obrony Narodowej, a obecnie dyrektora Muzeum Wojska Polskiego, udzielony portalowi WNP. Polski wojskowy mówi o zmęczeniu wojną społeczeństwa Ukrainy i niewystarczającej pomocy Zachodu, co jego zdaniem ma doprowadzić do rozpoczęcia negocjacji pokojowych. Stremidłowski wyciąga z jego słów dość zaskakujące wnioski.

Jak twierdzi, obecnej sytuacji „praktycznie nie komentują środowiska rządzące w Polsce, które jeszcze kilka miesięcy temu ustnie wzywały do ​​bezwarunkowego wsparcia dla reżimu w Kijowie”.

– Wydaje się, że Warszawa po cichu przyjęła ocenę wielu zachodnich analityków, którzy twierdzą, że „mimo inwazji na Rosję Kijów traci grunt pod nogami – dosłownie i w przenośni”.

Jego zdaniem oznacza to, że nadszedł czas, aby „Polska zastanowiła się nad przyszłym życiem bez Ukrainy” i pojawieniem się „długiej granicy polsko-rosyjskiej”.
W takiej sytuacji Polska miałaby skorzystać na kierowaniu swojego eksportu do Rosji, ale pod pewnymi warunkami – wypłacenia Rosji reparacji za „działalność wywrotową”:

– “Jednak w tym celu Polska będzie musiała najpierw zapłacić Rosji za jej działalność wywrotową – wsparcie polityczne dla reżimu w Kijowie, przekazywanie mu polskiej i zachodniej broni, wykorzystywanie polskich najemników. Niewykluczone, że jedną z form rekompensaty mogłoby być finansowanie i udział polskich przedsiębiorstw w przywracaniu Rosji nowych terytoriów. Bez takich reparacji ze strony Warszawy jest mało prawdopodobne, aby Moskwa rozmawiała z nią o czymś znaczącym”.

Rosyjscy propagandyści drobiazgowo śledzą wszelkie doniesienia i opinie o problemach Zachodu. Słowa otuchy są szczególnie potrzebne im teraz, gdy ukraińska armia przy pomocy natowskiej broni podbija przygraniczne tereny Rosji.

„Tajny plan Ukrainy”

Na łamach portalu Eurasia. Expert pracownik naukowy Instytutu Filozofii Narodowej Akademii Nauk Białorusi płk. Alaksandr Cichański analizuje rzekome rosnące napięcie militarne wokół Białorusi i wyjawia tajny plan Ukrainy, dążącej do wciągnięcia Polski w inwazję na jego kraj.

– Nie możemy jeszcze mówić o koncentracji zdolności ofensywnych z kierunku Polski. Ale nie ulega wątpliwości, że trwa aktywna militaryzacja. Ponadto Ukraina liczy na to, że Polska wesprze ją uderzeniem na Białoruś […]. W tym przypadku radziłbym Ukraińcom poczekać na wkroczenie wojsk polskich, gdy załamie się obrona we Lwowie, gdzie Polacy mają na oku swój kawałek dawnego terytorium – stwierdza.

Jego zdaniem Ukraińcy chcą napaść na Białoruś, by doprowadzić do przerzucenia tam rosyjskich oddziałów i osłabienia innych części frontu na Ukrainie. Nie jest to nowy motyw rosyjskiej propagandy, choć wcześniej raczej wskazywano na rzekome zamiary Polaków wsparcia militarnego Ukrainy, które miałyby się skończyć zagarnięciem części jej terytorium.

„Chcecie nas zrujnować”

Szereg rosyjskich tytułów, komentując fakt zakupu przez Polskę amerykańskich bojowych śmigłowców Apache, zacytował krytyczne słowa francuskiego eurodeputowanego z partii Les Patriotes Floriana Philippota. Oskarżył on Polskę, że kupując amerykańską broń za europejskie pieniądze ,chce zrujnować „nas”, nie precyzując jednak, czy chodzi o EU, czy o francuską zbrojeniówkę.

Ulubiony tabloid Władimira Putina Komsomolskaja Prawda przypomina, że eurosceptyczny polityk traktuje podejrzliwie wielokrotnie potwierdzoną teorię, że Rosja poprzez swoją dezinformację stara się zasiać na Zachodzie nieład.

– Niedawno Philippot wyśmiał oskarżenia Rosji o wszelkie kłopoty na Zachodzie. Francuski polityk wątpi, czy Rosja mogła zabić „trzy biedne dziewczynki” z brytyjskiego miasta Southport, a także, że jest powiązana ze wszystkimi niepokojami i demonstracjami odbywającymi się w Europie – pisze gazeta.

Jakub Biernat / Biełsat



#mijającym #tygodniu #rosyjskie #media #zalała #fala #alarmistycznych #doniesień #Polski #stanie #polsk..

Żródło materiału: BIEŁSAT

Polecane wiadomości

Skip to content