1.4 C
Warszawa
21 listopada, 2024, 15:32
MigranciwPolsce.pl
Według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną dane Centrum Lewady pokazują, że Kreml może z dużą...

Według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną dane Centrum Lewady pokazują, że Kreml może z dużą…


Jak donosi Biełsat:
Według amerykańskiego Instytutu Studiów nad Wojną dane Centrum Lewady pokazują, że Kreml może z dużą elastycznością opracowywać strategię prowadzenia przeciwko Ukrainie długotrwałej wojny na wyniszczenie.

Po ukraińskim ataku również wzrosło poparcie dla działań Władimira Putina i osiągnęło poziom ponad 80 proc. Odsetek osób mających przeciwne zdanie spadł do 10 proc.

W lipcu poparcie dla wojny wśród mieszkańców Rosji wynosiło 75 proc., a w czerwcu – 77 proc. Najniższe poparcie w Rosji dla wojny przeciwko Ukrainie (68 proc.) odnotowano tuż po rozpoczęciu inwazji w lutym 2022 roku. Od marca 2022 roku poparcie nie spadło poniżej 70 proc.

Według sondażu, mimo ukraińskiego wtargnięcia na rosyjskie ziemie, nadal znaczny odsetek Rosjan – ponad dwie trzecie (67 proc.) uważa, że ​​sprawy w kraju idą w dobrym kierunku. Choć badacze zauważają, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy, wskaźnik ten spadł o 8 punktów procentowych (w tym o 5 punktów procentowych w sierpniu w porównaniu do lipca). Przeciwnego zdania jest co piąty respondent (20 proc., +3 punkty procentowe w ciągu ostatniego miesiąca).

Z raportu Centrum Lewady wynika, że wejście wojsk ukraińskich do obwodu kurskiego na południowym zachodzie Rosji wywołało zaniepokojenie 91 proc. respondentów. Nie psuje to jednak ogólnego samopoczucia Rosjan. Odsetek osób deklarujących „doskonały nastrój” spadł nieznacznie i wynosi 62 proc. Odsetek osób, które deklarują, że czują napięcie, strach i troskę wzrósł również nieznacznie do 24 proc.

Nieznacznie zmniejszył się odsetek osób przekonanych, że w Rosji nie będzie drugiej fali mobilizacji (spadek z 65 do 57 proc.) i że nie jest ona potrzebna (spadek z 69 do 60 proc.). Z danych Centrum można wnioskować, że działania Kremla zmierzające do przyzwyczajenia rosyjskiego społeczeństwa do wojny łagodzą zmęczenie konfliktem, a ukraińska ofensywa na obwód kurski nie zmieniła tego nastawienia.

Socjolog Centrum Lewady Leonid Wołkow w swoim komentarzu podkreśla, że optymizmowi Rosjan sprzyja kilka czynników. Pierwszy to wrażenie, że ich obecna sytuacja jest znacznie lepsza niż w czasach transformacji ustrojowej oraz gwałtownego kryzysu gospodarczego, który wybuchł w 1998 r. Rosjanie nie zauważają negatywnych następstw zachodnich sankcji prowadzonych po napaści na Ukrainę. Do tego dochodzi wyjątkowo niskie bezrobocie i wzrost płac spowodowany faktem, że na front poszły setki tysięcy pracowników i pojawiły się nowe miejsca pracy w sektorze zbrojeniowym. Znacznie poprawiła się sytuacja ekonomiczna rodzin, których członkowie poszli na wojnę. Kontrakt z ministerstwem obrony przewiduje comiesięczną wypłatę 210 tys. rubli – to prawie 9 tys. zł. To suma trzykrotnie większa niż np. zarabia na prowincji policjant. Ponadto podpisujący kontrakt może liczyć na jednorazową wypłatę w wysokości 2,1 mln rubli (47 tys. zł). Dla wielu mieszkańców rosyjskiej prowincji to sumy, które radykalnie poprawiają ich materialne położenie.

Rosyjski socjolog zauważa też siłę kremlowskiej propagandy. Jego zdaniem w ciągu ostatnich dwóch lat rola telewizji rosyjskiej w relacjonowaniu i omawianiu bieżących wydarzeń wręcz wzrosła – wraz z wybuchem działań wojennych znaczna część naszych respondentów uważa, że ​​w sytuacji konfliktu międzynarodowego konieczne jest opieranie się na oficjalnych źródłach

jb/ wg PAP, Understandingwa, Levada



#Według #amerykańskiego #Instytutu #Studiów #nad #Wojną #dane #Centrum #Lewady #pokazują #że #Kreml #może #dużą..

Żródło materiału: BIEŁSAT

Polecane wiadomości