MigranciwPolsce.pl
Trzy osoby z Somalii i jedna z Erytrei pilnie potrzebowały wsparcia. Gdy dotarłyśmy na miejsce, okazało się, ż…

Trzy osoby z Somalii i jedna z Erytrei pilnie potrzebowały wsparcia. Gdy dotarłyśmy na miejsce, okazało się, ż…


Trzy osoby z Somalii i jedna z Erytrei pilnie potrzebowały wsparcia. Gdy dotarłyśmy na miejsce, okazało się, że Erytrejczyk ma bardzo poranione dłonie i nogi. Skaleczył się drutem żyletkowym.

Cała grupa chciała się ubiegać o ochronę międzynarodową w Polsce, więc wezwałyśmy służby. Krwawiące rany Erytrejczyka były na tyle głębokie, że zadzwoniłyśmy też po pogotowie ratunkowe. Po zbadaniu stanu chłopaka zespół medyczny zdecydował o transporcie do szpitala.

Grupa opowiadała nam, że doświadczyła już kilku wywózek. Mówili też o brutalności białoruskich służb.

Na szczęście są już bezpieczni.




Żródło materiału: Stowarzyszenie EGALA

Polecane wiadomości