18.9 C
Warszawa
6 lipca, 2024, 08:14
MigranciwPolsce.pl

Gdzie UCIEKAĆ jak WYBUCHNIE WOJNA?



🚀 Pobierz teraz: https://maplord.io
🍵 Kup Najlepsze Herbaty: http://tuncia.pl
🛒 Odwiedź Nasz Sklep: https://globalista.pl

📈 Chcemy się ciągle rozwijać dlatego potrzebujemy Waszego wsparcia! Możecie to zrobić zostając patronem kanału! Więcej po kliknięciu opcji ,,wspieraj”

📰 Publikujemy: Wtorek 17:30 / Czwartek 17:30 / Sobota 15:30
Specjalne wydania mogą pojawiać się częściej!

📜 O czym dzisiejszy materiał:

Przed drugą wojną światową jak i w jej trakcie wiele ludzi zdecydowało się na ucieczkę z ojczyzny- nie byli to tylko cywile. Kiedy sytuacja była naprawdę patowa uciekali nawet wojskowi czy rząd, który został internowany w Rumunii. Od 1 września 1939 roku granicę polsko-rumuńską przekroczyło ponad 100 tys. uchodźców cywilnych i wojskowych. Kto mógł ten uciekał, nie były to tylko destynacje nam najbliższe. Nasi rodacy uciekali także do ameryki południowej czy daleko w głąb azji. Jeszcze przed wojną około 200 tysięcy Polaków wyemigrowało do ameryki południowej w tym najwięcej do Brazylii i Argentyny. Do tej drugiej trafiło łącznie 140 tysięcy ludzi z polskim rodowodem. W samej Brazylii jest miasto Kurytyba, w którym ma żyć od 90 do 300 tysięcy Polaków na około 1,6 mln mieszkańców. Szacunki dotyczące liczby Polaków, którzy uciekli przed i podczas II wojny światowej, wahają się od 2 do 6 milionów. Ten temat jak zatem sami widzicie wcale nie jest czymś nowym, a to że dzisiaj ludzie mają podobne podejście nie powinno nikogo dziwić patrząc na to jak część z ukraińskich elit na wojnie się bogaci, a giną głównie ludzie biedniejsi. Mając to na uwadzę ciężko się dziwić, że w samym 2022 roku z Ukrainy uciekło 11,4 miliona ludzi, a w samym kraju ponad 7 milionów ludzi było przesiedleńcami ze wschodu. Dziś tereny, które teraz widzicie są niemal opustoszałe. Sam Charków będący przed wojną miastem z populacją półtora miliona ludzi, dziś wyludnił się do poziomu 750 tysięcy mieszkańców. Z kolei Lwów z miasta liczącego 750 tysięcy ludzi- dziś stał się aglomeracją liczącą prawie milion mieszkańców. To tylko pokazuje do czego prowadzi wojna, a teraz zakładając pesymistyczny wariant, że kiedykolwiek my znaleźlibyśmy się w podobnej sytuacji, jakie lokalizacje faktycznie byśmy wybierali uciekając przed widmem wojny?

📖 O mnie i moim zespole:
Witajcie na kanale geopolityczno-ekonomicznym Globalista, gdzie od ponad ośmiu lat przenikamy gęstą sieć światowych wydarzeń, analizując ich finansowe i geopolityczne aspekty. Jestem absolwentem renomowanej uczelni Leona Koźmińskiego w Warszawie, a moja pasja do zgłębiania tajemnic globu prowadzi mnie do tworzenia głębokich reportaży, które chcę Wam dostarczyć. Jako niezależny dziennikarz nigdy nie uległem pokusie sprzedaży się innym mediom, pozostając wiernym wartościom prawdziwej niezależności. Zapraszam Was do podróży przez świat ,,gdzie informacje są kluczem, a wiedza jest naszą siłą.” Nasz zespół składa się z entuzjastów i profesjonalistów, którzy kochają swoją pracę dostarczając Wam najbardziej jakościowe materiały! Najnowsze informacje z Polski i ze świata znajdziecie właśnie u nas 🙂

🕜 Oś czasu:
0:00 Czasy w jakich żyjemy są niepewne
2:30 Zapraszam na mój sklep globalista.pl i tuncia.pl
4:11 Emigracja ludności w czasie wojen
7:01 Polacy uważają Hiszpanię za bezpieczny kierunek
8:28 Służba wojskowa w razie potencjalnego konfliktu
9:58 Szwajcaria – najbezpieczniejszy kraj?
11:49 A może bardziej egzotyczny kierunek?
13:53 Mamy już pewne doświadczenia z wojny na Ukrainie

#Polska #metropolia #katowice

Żródło: GlobalistaTV

Polecane wiadomości

Skip to content