Mali i nastoletni uchodźcy(-czynie) to jedna z grup najbardziej wrażliwych, szczególnie jeśli musieli uciekać ze swojego kraju bez rodziców lub tracą ich w drodze.
Niezależnie jednak od tego, czy mają opiekunów(-nki) czy nie, wszystkie mierzą się z przemocą – jeśli nie fizyczną to systemową.
Wywózki na zielonej granicy, odbijanie się od przejść granicznych, przemoc na granicach, strzeżone ośrodki dla cudzoziemców, deportacje, wykorzystywanie, a nawet handel ludźmi.
Na tych, którym uda się zostać w Polsce czekają szkoły, które nie mają narzędzi (a czasem chęci) do wspierania małych uchodźców, brak miejsc w pieczy zastępczej, ogromna bariera językowa, rasizm, czy dyskryminujące rozwiązania systemowe.
Dlatego na zaproszenie Biuro Rzecznika Praw Obywatelskich, wraz z innymi organizacjami społecznymi, wzięliśmy udział w spotkaniu z dr. Najat Maalla M’jid, Specjalną Przedstawicielką Sekretarza Generalnego ONZ ds. przemocy wobec dzieci.
W imieniu naszego stowarzyszenia w spotkaniu wzięła udział prawniczka Kornelia Trubiłowicz, aby przedstawić sytuację dzieci i nastolatków na granicy polsko-białoruskiej.
Uczestnicząc w takich spotkaniach, niezmiennie mamy nadzieję, że przedstawiciele ONZ czy UE, którzy mają za zadanie stać na straży konkretnych grup, jak np. dzieci doświadczających przemocy, będą naciskać na nasze władze, w celu poprawy sytuacji tych osób.
