Maria Ines Hernandez Prado to nasza kolejna pepenadora (zbieraczka śmieci), młoda dziewczyna z Colonii Escalerillas w Meksyku. Maria dużo się uśmiecha i nigdy nie narzeka na swój los. – Zrezygnowałam ze szkoły, bo musiałam pomagać mamie zarobić na naszą rodzinę – opowiada 16-latka. I dodaje: – Wolę zbierać śmieci niż kraść. Nie robimy nic złego, a ludzie i tak nas poniżają. Całą rodziną zarabiają 70-100 pesos (ok. 3-4 dolarów!) dziennie. Dzięki Fundacji UNAWEZA Maria Ines w godnych warunkach urodziła swojego Synka, zamieszkała w nowym mieszkaniu, a niedługo wróci do nauki. W przyszłości chce zostać prawnikiem i pomagać innym Kobietom.
“CHCĘ OPUŚCIĆ TEN ZAKLĘTY KRĄG”
– Maria Ines sama przyszła do nas po pomoc, bo nie chciała, by Jej Dziecko musiało się zmagać z tymi samymi problemami. Chciała opuścić zaklęty krąg – opowiada Carmen, która pomaga Kobietom i Dzieciom z wysypiska.
Marię Ines poznaliśmy, gdy Martyna przygotowywała odcinek do programu „Kobieta na krańcu świata”. Kiedy Maria Ines zgłosiła się po pomoc do Fundacji UNAWEZA oczekiwała narodzin swojego Synka, ale nie było Jej stać ani na podstawowe badania ani na wyprawkę dla Dziecka. Mieszkała wraz z Mamą i Siostrą oraz ukochanym psem w małym pokoju, bez bieżącej wody i elektryczności. Urządziły go z rzeczy znalezionych na wysypisku. Żyją bardzo skromnie, ale kochają się i wspierają. Pomimo młodego wieku Maria Ines wydała nam się bardzo silna. Zdecydowała się sama wychować swoje Dziecko i to właśnie z myślą o Nim zwróciła się o pomoc do Carmen.
Zorganizowaliśmy w Fundacji UNAWEZA zbiórkę dla Niej, aby pokryć koszty badań, opieki okołoporodowej, wyprawki dla Dziecka oraz zakupu żywności, kuchenki do gotowania i środków higienicznych na najbliższy czas po porodzie. Prosiliśmy o 3.000 zł, ale hojność osób, które poruszyła historia Marii Ines przerosła nasze najśmielsze oczekiwania. Zebraliśmy ponad 50.000 zł!!!
Zaproponowaliśmy Marii Ines, że z zebranych środków opłacimy także roczny wynajem nowego mieszkania dla Niej i Jej Rodziny oraz przez najbliższy rok pokryjemy środki na bieżące potrzeby życiowe Jej i Dziecka. Dzięki temu Maria Ines wróci już niedługo do szkoły. A póżniej – jeśli nie zabraknie ludzi dobrej woli, którzy będą Jej towarzyszyć w drodze do lepszego jutra – będzie mogła skończyć studia prawnicze i pomagać Kobietom, o czym bardzo marzy.
Plan jest taki, że chcemy Marię Ines oraz Jej Mamę Lupitę uniezależnić ostatecznie od konieczności pracy na wysypisku i otworzyć Im drzwi do lepszej przyszłości.
Maria Ines ma poświęcić się nauce i opiece nad Dzieckiem. Przed Nią długa droga edukacji. Szkoła, do której teraz idzie trwa 3 lata, sześć semestrów. To odpowiednik naszego liceum, w którym Ines będzie się mogła przygotować z podstawowych przedmiotów i móc dostać się na studia. Ale już samo skończenie tej szkoły z certyfikatem wyższego poziomu pozwoli Jej zdobyć lepszą pracę w przyszłości.
Dzięki Waszemu wsparciu Fundacja UNAWEZA może otoczyć opieką Marię Ines, Jej Synka oraz Lupitę, a w przyszłości także kolejne Kobiety pracujące na wysypisku śmieci w Colonia Escalerillas.
To wszystko możliwe jest do realizacji m.in dzięki niezwykłym osobom, które dołączyły do projektu BILET DO LEPSZEGO ŻYCIA.
Dołącz do grona PRZYJACIÓŁ Marii Ines i innych Dziewczyn z wysypiska śmieci.
Zmieniając życie jednego człowieka, zmieniasz cały świat!
RAZEM MOŻEMY DAĆ IM SKRZYDŁA!
ZAPRASZAM DO WSPARCIA FUNDACJI UNAWEZA
fot. Anita Demianowicz Podróże / Fotografia / Reportaż
Źródło:https://www.unaweza.org/
Zdjęcie główne:Maria Gullestrup
