„Miniony i obecny tydzień pełen jest dzieci. Wszystkie z malarią i w ciężkim stanie do nas dotarły. Potrzebowały przede wszystkim leczenia malarii i antybiotykoterapii, ale również żelaza w iniekcji, które jest najdroższym lekiem w naszym ośrodku zdrowia” – napisała Siostra Barbara Pustułka z ośrodka zdrowia w Esseng w Kamerunie
Jednak ampułka żelaza, która ratuje życie, kosztuje ok.
euro — niecałe 20 zł
Tyle jest warte jedno życie! Tylko dzięki Waszym wpłatom możemy pomóc dzieciom, które bez tego leku nie przeżyłyby kolejnego dnia
To dzięki WAM możemy działać. To Wasze wpłaty sprawiają, że te dzieci mają szansę na zdrowie, na przyszłość, na życie. Każda złotówka ma ogromne znaczenie. To konkretna pomoc dla tych, którzy bez nas nie mieliby żadnej nadziei
Prosimy, nie bądźcie obojętni. Wspólnie możemy zdziałać cuda. Kliknij w link w komentarzu i wpłać dowolną kwotę
Niech Twoja pomoc stanie się czyimś nowym początkiem
Dziękujemy z całego serca za każde dobro i wsparcie dla chorych dzieci z Kamerunu